środa, 25 kwietnia 2012

Zrób to Sam: Tonik na przebarwienia z KWASEM KOJOWYM.


Dzisiaj zaprawiona w boju w walce z przebarwieniami,postanowiłam zwiększyć siłę rażenia.
Do mojej broni, poza serum z kwasem azelainowym, postanowiłam dołączyć cudowny specyfik, który jest używany w Azji od dawien dawna, a obecnie we wszystkich skutecznych i drogich kremach na przebarwienia, blizny.

Mowa oczywiście o KWASIE KOJOWYM.

Wskazania:
- wybielanie skóry,
- usuwanie przebarwień,nawet piegów
-wyrównanie kolorytu cery, skóry np. po nierównomiernym opalaniu.
- silne nawilżenie.

Dla mnie to wybawienie i czym prędzej przeszłam do wykonania toniku.

Czego potrzebujemy?

Wszystkie składniki jakie użyłam widnieją na pierwszym zdjęciu.

Kwas kojowy + Woda demineralizowana + buteleczka na tonik ( najlepiej szklana).

Ceny:
kwas kojowy z ZSK za 5 g ok. 6 PLN ( dostępny w wielu sklepach online, jednak ja polecam zakupy od sprawdzonych sprzedawców).

woda demineralizowana za 1,99 PLN 1 l Tesco ( woda destylowana np. stosowana do żelazek; dostępna na każdej stacji benzynowej, większych supermarketach).


Kwas kojowy rozpuszcza się w etanolu i wodzie, my do toniku wykorzystamy wodę.
Kwas świetnie się rozpuścił po chwili.


Przepis na 150 ml 1%- 1,5 % toniku.

150 ml wody demineralizowanej + 1,45 g kwasu kojowego.

1,45 g kwasu kojowego to 2,5 ml ( masa małej łyżeczki miarowej).

Jeśli jesteśmy w posiadaniu łyżeczek miarowych lub wagi jubilerskiej to będziemy mieli łatwiej.
Ja poradziłam sobie z wagą kuchenną i "bystrym okiem".


Kwas kojowy najczęściej jest stosowany w stężeniu 1%-4%.

pH 1% roztworu to 4.

Można kombinować.

Zachowajmy ostrożność oraz higienę pracy.
Bawicie się w chemika na własną odpowiedzialność.
Pokażę Wam relację z tego, jak ja to robię.

KROK 1

Wlewamy do czystej buteleczki 150 ml wody demineralizowanej.



Ja mam swoją po starym syropie.
Wcześniej ją wymyłam, wyparzyłam.
Zostawiłam do odparowania wody, a nazajutrz wypłukałam wodą demineralizowaną.

KROK 2

Odmierzamy 1,45 g kwasu jeśli chcemy 1% tonik





Jak widać kwas ma postać białych kryształków.
Ma postać stałą.


KROK 3

Dosypujemy kwas do wody i mieszamy wstrząsając buteleczką.
Kwas całkowicie się rozpuści po chwili.

Et voila!

Mamy gotowy tonik!


pH toniku powinno wynosić 4, jednak zawsze można to sprawdzić paskami.
Więcej o właściwym pH i jego regulacji na ZSK.

Na ZSK znajdziecie również bardziej złożony przepis na tonik z kwasem.
Mój jest najprostszy z możliwych.


Jakże tanio można mieć skuteczną broń w walce z przebarwieniami :)


Tonik stosuje się 1-2 razy dziennie przez 1-2 miesiące lub do osiągnięcia oczekiwanych rezultatów, przecierając twarz nasączonym wacikiem.
Podczas aplikacji nie czujemy dyskomfortu.

Jestem po dwóch aplikacjach i jestem zaskoczona- świetnie nawilża.
Po nocy cera jest taka napięta i miła w dotyku.

Tonik przechowuję w lodówce.

Polecam!

W razie jakichkolwiek pytań piszcie!



62 komentarze:

  1. Gratki z ukręcenia toniku :D Też wcisnęłam kwas kojowy do płynu micelarnego, rozjaśnia ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Dzięki!
      Po pierwszej nocy zaskoczyło mnie mega nawilżenie. Czekam z niecierpliwością na efekty. Na pewno będzie lepiej niż po tych sztucznych specyfikach. Od czasu, gdy przerzuciłam się na naturalną pielęgnację moja cera jest ujarzmiona :)

      Usuń
  2. Powiem, Ci że pierwszy raz słyszę o kwasie kojowym! Jestem bardzo ciekawa jak zadziała na przebarwienia i blizny przy dłuższym używaniu, napisz koniecznie! ten kwas można normalnie używać przy słoneczku? a co z filtrem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też pierwsze słyszę i jestem ciekawa jak w tym przypadku jest z filtrami.

      Usuń
    2. Faktycznie mało jest informacji, nawet w internecie o tym kwasie. Jednak kremy o "błyskawicznym" działaniu depigmentacyjnym mają go w składzie.
      Co do filtrów, to powiem tak- na ZSK i na mazidłach nie ma nic o działaniu fotouczulającym tego kremu, ani o potrzebie używania filtrów. Zrobiłam research i dowiedziałam się, że ten kwas nie ma działania złuszczającego wobec tego nie jest inwazyjny. Zaleca się "rozsądną" ochronę, czyli bez opalania się.
      Ja cały rok stosuję spf 50, więc nawet się nie zastanawiałam. Do tego peelingi z kwasem kojowym oraz zabieg z tym kwasem wykonywany jest w gabinetach kosmetycznych i w ofercie czytałam, iż można je stosować cały rok. Do tego sławny krem z kwasem kojowym również można stosować cały rok.
      Ja jednak zabezpieczyłabym się filterm, ale nie przesadnie wysokim.
      "Internet" nie donosi o potrzebie noszenia filtru o wysokim faktorze, a raczej o jego bezpieczeństwie.

      Usuń
  3. Po przetarciu twarzy tonikiem nakładasz krem/olejek czy tylko sam tonik i finito?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak i tak :)
      Jeśli nie wychodzę z domku to sam tonik, bo kremów zazwyczaj używam pod makijaż.
      Wieczorem najczęściej najpierw tonik, a po chwili olej z pachnotki + HA.
      Kombinować można dowolnie- używać jak zwykłego toniku.

      Usuń
    2. Dodam jeszcze, że tonik w żadnym razie nie ściąga skóry. Naprawdę nawilża, więc jest super solo.

      Usuń
  4. Zostałaś przeze mnie oTAGowana! :D http://ale-babki.blogspot.com/2012/04/11-question-tag.html :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Oo.. to czekam na relację po miesiącu stosowania. Ja mam trochę przebarwień, blizn po trądziku to ciekawo jakby się spisał. Muszę go dokładnie wygooglować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co wiem, to jest to najskuteczniejszy środek zaraz obok azeloinowego :)
      Tak przynajmniej zapewniają :)

      Usuń
  6. Bardzo, bardzo przydatne informacje! Czy zdradziłaś mi już swoje kosmetyczne marzenie? Jeśli nie to czym prędzej zapraszam! Marzysz o cieniu z MAC'a lub o szmince Chanel? Realizuję Wasze "wish" listy! http://blonde-shopaholic.blogspot.co.uk/2012/04/realizuje-wasze-wish-listy-koncert.html

    OdpowiedzUsuń
  7. I jak mają się przebarwienia po miesiącu stosowania? Efekt widoczny?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widoczne,widoczne. Jestem zadowolona z efektów. Przebarwienia znacznie się rozjaśniły. Już niedługo pożegnam się z korektorem. Dodam,że dodatkowo stosuję kwas azelainowy i peelinguję się korundem

      Usuń
  8. Ciekawi mnie czy można by było zrobic tonik migdałowo-kojowy, efekt powinien byc super - rozjaśniona i oczyszczona cera. Jak myślisz czy można by było rozpuścić kwas kryształki kwasu kojowego i migdałowego razem, oczywiście w odpowiednich proporcjach, tak żeby uzyskać 2% kwasu kojowego i 5% kwasu migdałowego. Jak myslisz można by było? Nie wiem gdzie zasięgnąć rady.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej przy migdałowym nie powinno się już nic dodawać. Znaczy ja nie potrzebuję więcej. Migdał już wystarczająco na mnie działa :)
      Myślę, że przy odpowiednich proporcjach nie byłoby przeciwwskazań, jednak nie interesowałam się mixami :)

      Usuń
  9. będziesz próbowała z wyższym stężeniem? jaką ważność ma taki tonik?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie kojowy odstawiłam na rzecz migdałowego i jestem zadowolona. Do kojowego mam zamiar wrócić, oczywiście, ale właśnie myślałam o większym stężeniu.
      Kosmetyki samorobione tak ok. 2 tyg. Plus jest w tym, że szybko się go zużywa, bo należy stosować 2 razy dziennie dla efektów.

      Usuń
  10. Hej dziewczyny! dzis zakupiłam wode demineralizowaną i bede robić tonik :) mam troszke przebrawien po trądziku, bo przeciez ja uwielbiam drapac wszystko co sie tylko da :) Mam jednak pytanie, w internecie natknęłam się na informacje, ze ten tonik mozna rowniez stosować na pajączki, mam sporo na nogach, pod kolanami najwięcej. Myslicie, ze na to tez mozna stosowac? z góry dzieki za odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej, ten tonik jest świetny! Dzis zrobiłam i jestem po pierwszym uzyciu, cera jest gladziutka jak pupa niemowlaka ;-);-) jestem pod wrażeniem a to dopiero pierwsze przemycie twarzy wacikiem. Co prawda mam stężenie 3% bo taka dostalam instrukcje na opakowaniu. Mam duzo przebarwien ale tez rozszerzonych naczynek na twarzy, co jeszcze polecasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, pierwsze, co jest zauważalne to duże odczucie gładkości skóry. Ja teraz nie stosuję samego toniku, a kwas kojowy połączyłam z witaminą C i namaszczam się takim serum ;) Przepis podawałam kilka w przedostatnim poście. Polecam Ci przeczytać mój cykl o przebarwieniach, moim hitem w tej kwestii okazał się kwas azelainowy w postaci Acnedermu. Szybko rozprawia się z przebarwieniami, a jak do tego dodamy inny składnik aktywny (np. owe serum, czy Twój tonik) to już w ogóle tempo ekspresowe.

      Usuń
  12. Dziekuje za pomoc. Zastanawiałam sie nad acne derm ale nie mam juz tradziku tylko ślady po nim i nie chcialam zeby mnie wysypalo...wiec nie wiem czy go kupic? Czytalam gdzie ze acne derm ''wypycha''wszystko na zewnątrz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie mam trądziku, a acnederm używam na przebarwienia i właśnie na uspokojenie cery, aby nic nie "wyłaziło", co zdarzało mi się przy Triacnealu na przykład. Mam wręcz wrażenie, że kwas w nim zawarty hamuje rozwój "wesołych wykwitów" ;), tak samo jak kwas migdałowy.
      Tak jest u mnie, może innych wysypuje, bo naprawdę mają wieeeele pod skórą i to jest ich pierwsza styczność z preparatem oczyszczającym pory?
      A effaclar duo? Jest w nim niacynamid i też pomaga.

      Usuń
  13. Effeclar-u tez nie mialam. Dalas mi do myślenia:-):-) Teraz nie wiem co lepiej kupic hehe Mam jakies serum z wit.c Lancome zamówiłam z allegro tylko 10ml na próbę, ale tez nie wiem czy to dobry wybór... A powiedz czy moge na noc przetrzec twarz tonikiem z kwasem a potem nałożyć acne derm albo ten effeclar?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na acnederm (kwas azelainowy) nie polecam nic kłaść, tak samo on powinien być położony na oczyszczoną skórę, ponieważ w innym wypadku właśnie wszystko "wypycha na zewnątrz" i powoduje wysyp ropnych krostek (nie nadaje się pod podkład, kremy itd.). Myślę, że dlatego często pojawiają się opinie, że powoduje wysyp. Wiem, co mówię, bo nie było takiej wzmianki na BU i stosowałam ich serum z tym kwasem na podkład i byłam załamana efektami. Później dermatolog mnie oświecił, poza tym na ulotce Acnederm jest taka informacja.
      Za to bez obaw możesz na tonik z kwasem kojowym położyć Effaclar, ja tak robię codziennie z rana (w moim wypadku jest to serum z wit. c +kwas kojowy- jest świetne). Myślę, że skoro masz serum z wit. C Lancome możesz spróbować na razie używać go na tonik.
      Nie miałam nigdy nic z pielęgnacji z Lancome, raczej celuję w półprodukty i w ostateczności apteczne specyfiki. Byłam kiedyś zainteresowana serum z Estee Lauder, ale to jest katastrofa płacić takie pieniądze za tak fatalny skład.

      Usuń
    2. Gdzie można kupić kwas kojowy,migdałowy?Proszę odpiszcie na coliber247@interia.eu

      Usuń
    3. Na stronach internetowych sklepów z półproduktami, np. ZSK czy Mazidła.

      Usuń
  14. Masz rację, lepiej nie kombinować i nie przesadzac z ilością kremów, płynów itp,itd... Narazie zostawiam ten kwas i dokupie chyba acne. Mam takie wrażenie jak przecieram twarz tonikiem z kwasem, ze moje przebarwienia robią sie bardziej widoczne...nie wiem czy to mozliwe? Cera nadal jest gladziutka ale troche mnie to zaniepokoilo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Normalna reakcja. Też miałam takie wrażenie, a to dlatego, że stosujesz tonik na całą twarz i miejsca, na których nie ma zmian też jaśnieją i przebarwienia się bardziej uwidaczniają, ale to mija. Nie ma się czego obawiać.

      Usuń
  15. Hej, chciałam spytac, bo mam zamiar zrobić takowy tonik, jednak mam zamiar wsypać całe pudełeczko (5g) do 150ml wody destylowanej (będzie to stężenie około 3,4 %, tak wyliczyłam). Jakie PH powinno być odpowiednie dla takiego stężenia toniku? Byłabym wdzięczna za odpowiedź, bo mniej więcej poczytałam i ogarnęłam temat kwasów, ale to PH jeszcze jakoś sprawia mi problem. Byłabym wdzięczna za Twoją odpowiedź :)
    Poza tym, bardzo fajny pomysł z tym tonikiem, weszłam na twojego bloga, przeczytałam, a że mam liczne przebarwienia po trądziku, mam zamiar sporządzić ten tonik :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla pH nie ma znaczenie stężenie roztworu, czyli w przypadku tego toniku to pH na poziomie 4 :)

      Usuń
  16. Co zrobić jak kwas mi się nie rozpuszcza w wodzie? Użyłam mineralnej, bo innej nie mam... Zostało mi go jeszcze trochę. W czym na pewno się rozpuści? Tonik do demakijażu... nie wiem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie za duże stężenie kwasu. Na pewno rozpuści się w wodzie do iniekcji (demineralizowanej) w cieplejszej temperaturze, jak to jest podane w przepisie.

      Usuń
  17. Czy po przemyciu buzi tonikiem z kwasem kojowym mogę dodatkowo posmarować się Acnedermem, czy to za ostre połączenie??

    OdpowiedzUsuń
  18. Witam, chciałabym ukręcić taki tonik ale o wyższym stężeniu. Mój problem to krostki i czerwone blizny, dość głębokie po nich na pupie. Od jakiego stężenia zacząć i jakie byłyby wtedy proporcje wody do kwasu? Dziękuje z góry za odpowiedź:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Witam - mam pytanko - czy aby uzyskać stężenie 4% kwasu należy do 50 ml wody dodać 2,5 ml kwasu czy 5 ml???

    OdpowiedzUsuń
  20. Hej mam pytanie..ile dodać witaminy C do 3procentowego kwasu kojowego w 150 ml wodzie demineralizowanej?

    OdpowiedzUsuń
  21. Źle przeliczyłaś procenty.jezeli dodasz 2,5 ml i chcesz mieć 1,5% kwasu to wody ma być 100ml a nie 150.a jak chcesz miec 150 ml toniku to do takiej ilości trzeba dodac 3,8ml kwasu.

    OdpowiedzUsuń
  22. Źle przeliczyłaś procenty.jezeli dodasz 2,5 ml i chcesz mieć 1,5% kwasu to wody ma być 100ml a nie 150.a jak chcesz miec 150 ml toniku to do takiej ilości trzeba dodac 3,8ml kwasu.

    OdpowiedzUsuń
  23. Hej,

    Mam opakowanie 5g kwasu kojowego i chcialabym zrobic 4% tonik, prosze doradźcie mi jakich powinnam użyc proporcji? Jezeli chodzi o Ph to powinno byc 4?

    OdpowiedzUsuń
  24. Jakie najwyższe stężenie kwasu kojowego można zastosowac na skórę?Czy trzeba neurtralizowac? Moim problemem są rozległe plamy pigmentacyjne znajdujace sie na skroniach.Stosowalam kwas glikolowy od najniższego do najwyzszego stezenia i nic. Plamy jakie były takie są.Koszmar.Stosuje krem z filtrem 50+ kilja razy dziennie.Może możecie coś doradzic?

    OdpowiedzUsuń
  25. Ciekawy pomysł na fajny kosmetyk.

    OdpowiedzUsuń
  26. Witajcie! Ja rozpuszczałam kwas w ciepłej wodzie z dodatkiem alkoholu. Niedługo potem na dnie utworzyła się gruba i twarda, zbita warstwa kryształków. Smaruję się, ale wygląda na to, że samą wodą, bo cały kwas został w kryształach przyklejonych do dna. To samo mi się stało z kwasem migdałowym. Wiecie może, co zrobiłam nie tak?

    OdpowiedzUsuń
  27. Interesujący sposób na domowy tonik. Muszę kiedyś spróbować. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń